sobota, 3 stycznia 2009

sylwester 008


Sylwek 008. Znów udało nam się stworzyć jedną z najlepszych imprez jakie widziałem. Tyle osób z różnych stron (bliskich i dalekich), z różnych ekip wspólnie wygłupia się przebranych za postacie filmowe. Potwierdziła się zasada że im dłużej się siedzi tym weselej, giganci wytrzymali w Mąkolnie ponad tydzień.

Fotki z Sylwestra:

Foto by NAvi

Foto od Kasi

Foto od Karolciaa


ermin: 27 XII 2008 – 3 I 2009 [8 dni],Zabawa ze sławami filmowymi, niezapomniane wrażenia...

12 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Trudno się nie zgodzić- było poprustu wspaniale! Bmajewski.

Anonimowy pisze...

proszę Księdza ma Ksiądz rację!!! Było pięknie :) pozdrowienia ze śnieżnego Białego :)

Michał pisze...

No, GENERALNIE było nieźle ;)

Unknown pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Unknown pisze...

impreza syta:) szkoda ze nie wszyscy wrocili cali i zdrowi :D ale prznajmniej bedziemy mocniej pamietac i chetniej wracac pozdrawiam(y)

Unknown pisze...

bylo zajebiscie :D

Unknown pisze...

generalnie sądzę to co reszta:D

Anonimowy pisze...

ja też generalnie ;D

Anonimowy pisze...

wielu nowych super ludzi, duzo smiechu i brak kaca po duzej ilosci alkoholu i zabawie do rana sprawiło ze impreza była SYTA jak mało która. pozdrawiam wszystkich

Unknown pisze...

39..., 40..., 41..., BARAN!

Anonimowy pisze...

Generalizując generalnie genialna grupa gitowych gości!!!

Anonimowy pisze...

Gonię czarnego barana
już zaczynając od rana.
Któż pomoże mi go złapać
i jak ptak po niebie latać?
Widzę kilku ochotników
co nie boją się kielichów.
Odliczamy więc na nowo,
świat wygląda cytrynowo!!!